Co mówią emocje?

Co mówią emocje

Emocje mówią. Do świata zewnętrznego. Ale też do Ciebie. Mówią, że zdarzyło się coś, co dla Ciebie jest ważne. Niestety, nie mówią, co jest tym ważnym czymś. Ale można to odkryć właśnie dzięki pojawieniu się silnych emocji. One pomagają Ci lepiej rozumieć siebie.

Zdarzyło Ci się, że Twoja emocjonalna reakcja Cię zaskoczyła? Zrozumiałeś, co mówiły Twoje emocje? A może rozmyślałeś o tym, ale nadal nie rozumiesz? Ale to wcale nie taka rzadkość. Każdemu może się to przytrafić. I wcale nie dlatego, że jest nie do końca zdrowy psychicznie. Po prostu proces interpretacji wydarzenia jest nieświadomy (dla większości z nas). Co nie znaczy, że taki musi pozostać:) Więcej o procesie powstawania emocji napisałem w tekście: jak poprawić relacje. Teraz chcę się skupić na Twoim najbardziej wrażliwym obszarze. Takim, który najczęściej powoduje Twoje nadmiernie emocjonalne reakcje.

Co mówią emocje? Ważna sprawa

Emocje pojawiają się wtedy, gdy wydarzyło się coś dla Ciebie znaczącego. To Ty (często nieświadomie) oceniasz, czy to, co się zdarzyło, jest dla Ciebie ważne. To samo wydarzenie dla innych osób może być absolutnie bez znaczenia.

Ale skoro robimy to nieświadomie, to czy na pewno my to robimy? Robi to Twój mózg ssaka (masz 3 mózgi: gada, ssaka i naczelnych). Procedura decyzyjna ssaka jest bardzo sprawna. Szybsza od umysłu naczelnych. Jak to możliwe? W procedurze ssaka nie ma niuansów. Każde przypuszczenie o prawdopodobieństwie wyższym niż 50% jest (przez mózg ssaka) interpretowane jako pewność. Potem nie jest już podważane.

Dygresja dla tych, którzy uważają, że emocje są związane z faktami, a nie ich interpretacją.

Jakie emocje wywołał wynik finałowego meczu o mistrzostwo świata w siatkówce mężczyzn w 2018 roku? Przypomnę, że Polska wygrała z Brazylią 3:0. Radość? A u kibiców Brazylii? A u obywatela Gwatemali, który sportem się nie interesuje, ale o tym wyniku usłyszał?

Kiedy zagrożone jest Twoje życie?

Mózg ssaka interweniuje wyłącznie wtedy, kiedy uważa, że zagrożone jest jego (czyli też Twoje) życie. W innych sytuacjach procedura się nie uruchamia. Ale sytuację ocenia tenże mózg ssaka. Z naszego punktu widzenia: jest on nadwrażliwy: woli zareagować niż się pomylić i zginąć. Współczesna psychologia odkryła jakie zachowania nasz mózg ssaka interpretuje jako zagrożenie życia. Chodzi o naruszenie następujących obszarów:

  • Status

   Gdy ktoś podważa mój status, to rzuca mi wyzwanie. Pewnie chce zająć moje miejsce. Dla mnie nie będzie wtedy miejsca. Nikt nie będzie korzystał z moich usług. Umrę z głodu.

  • Autonomia

   Jeśli ktoś mi mówi, co (lub jak) mam robić: rzuca mi wyzwanie. Twierdzi, że wie lepiej. Pewnie chce zająć moje miejsce.

  • Sprawiedliwość

   Gdy ktoś traktuje mnie niesprawiedliwe, to nie daje mi przysługującej porcji jedzenia. Za chwilę da mi jeszcze mniej. Aż umrę z głodu.

  • Przynależność

   Jeśli ktoś neguje moje prawo do bycia członkiem tej grupy, to nastaje na moje życie. Przecież sam nie przetrwam w tym okrutnym świecie.

  • Oczekiwania

   Gdy ktoś nie spełnia moich oczekiwań, to znaczy, że się ze mną nie liczy. Nie daje mi tego, co mi się słusznie należy. Nie da mi pewnie jedzenia, gdy będę go potrzebować. I umrę.

  • Pewność

   Jeśli nie mam 100% pewności co do pewnych fundamentalnych spraw to wszystko jest niepewne. Mój los też. Zagrożone jest moje życie.

Co mówią Twoje emocje?

Każdy z nas może reagować emocjonalnie na naruszenie dowolnego obszaru z wymienionych powyżej. W praktyce najczęściej najmocniej reagujemy na jeden z nich. Który obszar jest u Ciebie nadczuły?

Proponuję Ci ćwiczenie, które pomoże Ci zobaczyć Twój nadczuły obszar. Do czego jest Ci potrzebna ta wiedza? Pomoże Ci być bardziej uważnym w sytuacjach, gdy ten obszar może być zagrożony. Możesz powiedzieć o nim swoim bliskim: będą mieli dla Ciebie więcej tolerancji. Docelowo, nauczysz się rozpoznawać swoje wyzwalacze emocjonalne (pewne okoliczności, zwroty, zachowania, tony głosu itp.), które wywołują Twoją nadmierną reakcję.

Ćwiczenie

  1. Przypomnij sobie jakąś sytuację, która wywołała Twoje duże emocje. Najlepiej, jeśli jest to sytuacja powtarzalna. Powtarzalność zachowania i reakcji: to częsty przypadek w ważnych, ale trudnych relacjach.
  2. Wejdź zmysłami w tamtą sytuację. Przypomnij sobie, co widziałeś, co słyszałeś, co czuło Twoje ciało, jaki zapach czułeś, jaki smak miałeś w ustach. Im więcej szczegółów tym lepiej.
  3. Poczuj tamte trudne emocje. Nazwij je. Co to było? Złość? Gniew? Wściekłość? Agresja? Wstyd?
  4. Skąd się wzięły te emocje? Co było tuż przed tym, zanim emocje się pojawiły? Jakaś wypowiedź? Gest? Zwrot? Ton głosu?
  5. Co dla Ciebie znaczył ten kluczowy element? Jak go zinterpretowałeś?
  6. Przymierz swoją interpretację do kategorii wymienionych w poprzednim podrozdziale. Wybierz najbardziej pasującą.

I już? To zależy. Jeśli nie miałeś żadnych wątpliwości przy wyborze kategorii: to już. Znasz swoją nadczułą strunę. Może nawet jeden konkretny wyzwalacz (tryger). Zobacz też: Emocje, cz.4. Jeśli wahasz się pomiędzy dwoma lub więcej kategoriami: przeanalizuj inną sytuację. Np. związaną z inną osobą.

Co dalej?

Teraz już możesz obserwować się bardziej świadomie. Możesz być czujny na to, co mówią Twoje emocje, gdy sytuacja zaczyna dotykać Twoje nadczułe struny. I zacząć stosować np. upuszczanie pary albo technikę STOP.

Zdać się na mózg ssaka?

Procedura ssaka jest bardzo sprawna również dlatego, że przewiduje tylko 3 możliwe reakcje:

  • atakuj: kiedy on Ci zagraża, ale jest słabszy,
  • uciekaj: kiedy on Ci zagraża, ale jest silniejszy,
  • zastygnij w bezruchu: jeśli on Ci zagraża, ale jest silniejszy i szybszy. Nie dasz rady uciec.

U ludzi reakcja zastygnij w bezruchu, przekształciła się w przymilaj się, podlizuj.

Przyznasz, że to dosyć ograniczona paleta reakcji. Nie ma w niej miejsca na wątpliwości. Na zebranie dodatkowych danych. Np. na dopytanie się o intencje drugiej strony. Przecież skoro zagrożone jest Twoje życie: to nie ma na to czasu. Jednak: czy to prawda? Pewnie zdarzyło Ci się więcej niż raz zareagować bardzo emocjonalnie? Ile razy, w takiej sytuacji, Twoje życie było zagrożone?

Komentarze

  1. Witam,

    najbardziej boję się czułego punktu. Gdy zostanie dotknięty, wtedy wszystko się gotuje we mnie.

Zostaw komentarz

*

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *