Czego uczy coaching

Cego uczy coaching

Uważam coaching za wspaniały wynalazek, który jednocześnie pomaga w rozwoju zarówno Klientowi, jak i coachowi. Czego uczy coaching? W przypadku coacha: nie tylko w kategoriach poszerzania doświadczenia zawodowego. To moje przekonanie jest oparte na osobistym doświadczeniu.

Ale czego dokładnie uczy coaching?

Poniżej krótka lista korzyści z uczestnictwa w szkoleniach z zakresu coachingu oraz przeprowadzonych dotąd sesji coachingowych opartych na metodzie ICFu (International Coaching Federation).

1.      Możliwość poznania wielu bardzo ciekawych ludzi

I nie chodzi wyłącznie o trenerki: zresztą, naprawdę rewelacyjne. Z dużym doświadczeniem, umiejętnością przekazywania wiedzy, cierpliwości do kursantów, luzem i poczuciem humoru.

Także samych ciekawych ludzi, tych, których można poznać, spośród uczestników szkolenia. Wiedza o nich i o ich obecności w okolicy zdecydowanie poprawia nastrój. Mimo zakończenia szkoleń warto nadal utrzymywać z nimi kontakty. Można wzajemnie się wspierać na przykład w przygotowaniach do egzaminu.

2.      Poznanie lektur wartych przeczytania

Niby nic takiego. Na niemal każdym szkoleniu podają listę dodatkowych lektur. A jednak.

Na przykład Poskramianie swojego gremlina Ricka Carsona. Przeczytanie książki po raz drugi umożliwi Ci skuteczne wdrażanie niemal wszystkich porad, jakie w niej znajdziesz. Coaching uczy między innymi radzenia sobie z wewnętrznym krytykiem, a sposoby przedstawione przez Ricka Carsona (metoda Zen) bardzo przemawiają do intelektu. Ale dużo ważniejsze jest to, że naprawdę działają. Nawet w problematycznych obszarach, z którymi nie udaje się uporać przez lata.

Uwaga: Nie znaczy to, że po przeczytaniu książki już całkowicie się od swojego gremlina uwolnisz. Nadal możesz mieć z nim sporo problemów. Ale zauważysz wyraźny (choć powolny) postęp. Przy czym niektóre gremliny są bardzo inteligentne, ponieważ w nowej sytuacji stosują nowe sposoby.

3.      Spotkania z interesującym Klientami🙂

Po pewnym czasie wszyscy Klienci pokazują swoją prawdziwą twarz. I co się okazuje? Że za maską chroniącą początkowo przed zbytnim spoufalaniem się, chowają się bardzo ciekawe osoby. Które można podziwiać, zazdrościć im, kibicować. Ale też są to osoby, które można lubić i się je lubi.

Z tego można wyciągnąć (daleko idący) wniosek: jeśli kogoś uda się bliżej poznać, skontaktować z Jego systemem wartości to zwykle okazuje się, że to bardzo ciekawa, godna szacunku osoba. To zwiększa wiarę w ludzi.

To jest tylko moje przekonanie oparte na niewielkiej statystyce. Ale jakoś lubię to przekonanie:)

4.      Czego uczy coaching? Lepszego skupienia na słuchaniu

Z natury jestem gadatliwy. Oznacza to często, że mówię więcej niż inni. Zdarza się, że przerywam innym, myśląc, że wiem, co chcą powiedzieć. A coaching polega na słuchaniu. Konwersację prowadzi ten, kto zadaje pytania, a nie wyłącznie przedstawia swoje opinie.

Staram się wykorzystywać każdą okazję do bycia coraz lepszym mentorem. Oznacza to, że w normalnych rozmowach więcej, niż dawniej, słucham i pytam.

5.      Coaching uczy też zadawania lepszych pytań

Również w sytuacjach codziennych. Jakie pytania są dobre? Takie, które wymagają chwili zastanowienia się, docierają (albo przynajmniej dążą) do sedna.

Co to daje? Pozwala rozmówcy skonfrontować się ze swoją odpowiedzią na to pytanie. Sporo ludzi normalnie nie myśli o sprawach ważnych.

6.      Wychwytywania w rozmowie przekonania rozmówcy

Coaching uczy też ich nazywania. Większość rozmówców zgadza się, że jest to przekonanie, a nie obowiązujące powszechnie prawo natury. To bardzo ułatwia dalszą rozmowę. Pomaga też rozmówcy zastanowić się, czy to przekonanie pomaga Mu w życiu.

A jeśli rozmówca upiera się, że to wcale nie jest przekonanie, tylko prawo natury? Od jakiegoś czasu uważam, że przekonanie kogoś do zmiany zdania poprzez konwersację jest mało prawdopodobne. Przy czym nie mam zamiaru nikogo uszczęśliwiać na siłę.

Podoba Ci się powyższa lista? Może też spróbujesz zostać coachem? To naprawdę fajna sprawa.

Chcesz dowiedzieć się więcej o zastosowaniu coachingu w praktyce? Zajrzyj np. do tekstu: Jak coaching pomaga w konflikcie?

Komentarze

  1. Wydawnictwo książki o poskramnianiu gremlina jest Ci winne prowizję. 🙂 Za Twoją rekomendacją zakupiłem i chłonę. Rewelacyjna pozycja! Dzięki!

Zostaw komentarz

*

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *