W ramach coachingu istnieje podział odpowiedzialności:) Klient jest odpowiedzialny za ostateczny wynik coachingu. Jak to Klient? Przecież to coach dostaje honorarium. Ale to Klient (nie coach) ma się zmienić. W dodatku rzeczywista praca odbywa się pomiędzy spotkaniami z coachem. Przy czym coach do niczego Klienta nie może zmusić. Nawet nie wolno mu tego robić (nawet gdyby mógł). Klient niczego nie musi: jeśli zechce to zmieni temat, nad którym pracuje, jeśli zechce to zrezygnuje z coachingu, ma też prawo nic nie robić pomiędzy sesjami coachingowymi. Nawet taka sytuacja może być dla Klienta korzystna. Ważne czego Klient się dowiedział o sobie w trakcie całego procesu. Natomiast Coach prowadzi Klienta przez kolejne etapy coachingu.
Najistotniejsze w tym wszystkim wydaje się to, że dzięki takiemu podejściu Klient musi wziąć odpowiedzialność za wynik coachingu. Nie wypada Mu na koniec powiedzieć: nie udało się, bo coach był słaby. Jest też dużo mocniejszy argument. Gdy Klient osiągnie sukces: wie, że zawdzięcza go sobie (nie coachowi). To daje Klientowi radość i buduje Jego wiarę w siebie, wzmacnia chęć zmierzenia się z kolejnymi wyzwaniami w poczuciu dam radę.
Coach jest odpowiedzialny za pilnowanie procesu. Co to za proces? To pewien schemat, według którego odbywa się coaching. ICF wyróżnia pięć etapów:
Etapy coachingu. 1. Czego chce Klient?
Jeśli Klient nie wie czego chce to, rzecz jasna, niczego nie osiągnie. Coach pomaga Klientowi sformułować Jego oczekiwania. Ale to Klient głośno je wypowiada i zapisuje do czego dąży. Zapisanie celu jest bardzo ważne, gdyż za jakiś czas Klient może uznać, że woli jednak pracować nad czymś znacznie dla Niego ważniejszym, a zapisany poprzedni cel (np. chwilowo) zostawić. Np. gdy upolował wieloryba. Coach upewnia się na każdej sesji, czy wybrany cel (dążenie Klienta) jest nadal aktualny.
Etapy coachingu. 2. Jak wygląda stan obecny?
Istotą zmiany jest obserwacja, że stan obecny różni się od stanu docelowego. Żeby zaplanować dojście do punktu B (docelowego) trzeba mieć świadomość, gdzie jest punkt A (skąd tak naprawdę startujemy). Coach dba o dobry kontakt Klienta z rzeczywistością, w szczególności o dostrzeżenie tych aspektów rzeczywistości, których Klient normalnie nie dostrzega. Istotne jest również, aby Klient nie negował stanu obecnego, ale go zaakceptował i przyznał, że właśnie z tego miejsca (a nie innego, łatwiejszego) rozpocznie swoją podróż do celu.
Etapy coachingu. 3. Co można zrobić?
Gdy już wiemy gdzie jest punkt A, a gdzie punkt B to możemy się zastanowić w jaki sposób przemieścić się z punktu A do punktu B. Coach dba o to żeby Klient zdefiniował przynajmniej kilka potencjalnych dróg.
Etapy coachingu. 4. Działania
Jak już Klient ma kilka dróg to zastanawia się, która jest dla Niego najlepsza. A może część trasy pokona jedną drogą, część inną, a kolejną jeszcze inną? Albo będzie szedł jedną nogą po jednej drodze, a drugą po innej? To Klient decyduje jaką opcję wybierze. Coach dopinguje Klienta do podjęcia konkretnych zobowiązań: co zrobisz?, do kiedy?
Etapy coachingu. 5. Przegląd
Rzeczywista praca odbywa się pomiędzy spotkaniami🙂 Natomiast coach dba o to żeby każde kolejne spotkanie rozpocząć od przeglądu zobowiązań i stanu ich realizacji. Przy czym coach nie udziela reprymend, gdy Klient czegoś nie zrobił. Raczej pyta: czego dowiedziałeś się o sobie w związku z tą sytuacją?. Z drugiej strony coach daje uznanie, gdy Klient zrobił to co zaplanował. Od powyższej reguły jest wyjątek: gdy Klient zadeklaruje iż zmienia swój cel:) Wtedy nie robimy przeglądu zadań związanych z poprzednim celem.
Czy Klient wie od początku jak wygląda proces? Najczęściej nie wie. Jeśli Klient o to zapyta: coach Mu to wyjaśni. Ale Klient zazwyczaj jest bardziej zainteresowany, czy coach Mu pomoże niż jakim modelem się posługuje:) Oczywiście, w trakcie procesu, Klient zauważa przez jakie etapy przechodzi. Ta wiedza może Mu posłużyć, gdy (jeśli zechce) samodzielnie będzie się zmagał z kolejna zmianą.
Nie podoba Ci się ten model? Znasz lepszy? Podziel się z innymi swoją wizją.