Jak wyznaczać sobie cele?

Jak wyznaczać sobie cele

Kiedy osiągasz największe korzyści przy wyznaczaniu celów? Gdy wyznaczasz sobie cele optymalne. Co to znaczy? To znaczy, że Twój cel był na miarę Twoich aktualnych maksymalnych możliwości. Jeśli zawiesisz sobie poprzeczkę za wysoko: poprzeczka spadnie. A Ty doznasz frustracji, że nie wykonałeś planu. Jeśli poprzeczka będzie zbyt nisko: osiągniesz mniej niż mógłbyś osiągnąć w tym samym czasie. Twój rozwój będzie wolniejszy niż mógłby być. Zgoda. Ale jak wyznaczać sobie cele optymalne? O tym poniżej.

Anegdota

Przeczytałem kiedyś o eksperymencie dotyczącym optymizmu w planowaniu zadań krótkoterminowych. Zapraszam Cię, abyś do tego eksperymentu wirtualnie:) dołączył. Rzuty osobiste w koszykówce. Masz do dyspozycji piłkę i boisko do koszykówki oraz jedną godzinę na trening. Trenujesz, oczywiście, rzuty osobiste. Notujesz sobie swoje wyniki (to jest dozwolone). Po godzinie sprawdzasz: trafiałeś średnio 5 razy na 10. Teraz masz zadeklarować: ile razy trafisz? Jeśli rzeczywiście trafisz zadeklarowaną liczbę razy: dostaniesz sporą nagrodę finansową (powiedzmy, kilkaset złotych). Jeśli Twój wynik będzie inny niż przewidywany? Nie dostaniesz nic. Jaką liczbę deklarujesz?

Większość ludzi deklaruje liczbę wyższą niż średnia uzyskana na treningu. Dlaczego? Uważają, że nabrali wprawy i teraz pójdzie im lepiej. A jak jest w praktyce? Średnio, trafiają tyle razy ile na treningu.

Przestroga

Osoby planujące swoje cele krótkoterminowe (o czasie trwania do 1 roku) zazwyczaj zawieszają sobie poprzeczkę za wysoko. Jednocześnie zaniżają cele długoterminowe (dotyczące 3-5 lat).

Czas

Moim zdaniem kluczową sprawą przy ustalaniu celów jest zaplanowanie, ile czasu Ci to zajmie. Często się zdarza, że osiągasz zaplanowany cel, ale zajmuje Ci to więcej czasu niż planowałeś. Wtedy pojawia się frustracja, bo nie wykonałeś swojego planu na czas. Przestrzegam przed ustalaniem tylko daty osiągnięcia celu. To prosta droga do nieosiągnięcia celu na czas.

Mój przepis

  1. Oszacuj: ile roboczogodzin potrzebujesz na osiągnięcie celu. Dodaj 5-20% bufora na błędy oszacowania.
  2. Zaplanuj: ile godzin tygodniowo przeznaczysz na prace nad tym celem.
  3. Wpisz sobie do kalendarza: konkretne dni i godziny, kiedy będziesz zajmować się tym tematem.
  4. Wylicz wstępną datę końcową. Dodaj bufor na nieprzewidziane wydarzenia, które spowodują, że w czasie przeznaczonym na pracę nad celem zajmiesz się czymś innym.
  5. Jeśli data, która Ci wyszła jest zbyt odległa: zdecyduj z czego zrezygnujesz, aby więcej czasu poświęcić na pracę nad Twoim celem (wróć do punktu 2).

Sprawdzaj jak realizujesz swój plan

Nawet najlepszy plan nic nie da, jeśli się go nie wykonuje. Polecam regularne notowanie: czy faktycznie poświęcasz na swój cel tyle czasu ile zaplanowałeś: Przepis na sukces. W artykule znajdziesz link do pliku pomagającego obserwować poziom realizacji planu. To pozwoli Ci zobaczyć, ile bufora powinieneś sobie zaplanować przy pracy nad kolejnym celem.

Ostrzeżenie przed postawą nie ma takiej opcji, że nie wykonam planu zawarłem w tekście: Kiedy plan jest źródłem stresu.

Jak wyznaczać sobie cele? Niech dają się zmierzyć

To jest kluczowa sprawa dla unikania frustracji. Jeśli tego nie robisz, doznajesz frustracji nawet wtedy, gdy bardzo dużo osiągasz. Podnosisz sobie poprzeczkę, gdy tylko przybliżasz się do celu. Więcej napisałem o tym w tekście: Szczęście to osiąganie sukcesów?

Jeśli ustalisz miarę sukcesu, będziesz mógł sprawdzać jak duże postępy osiągasz w trakcie procesu. To dodatkowy czynnik motywujący do dalszej pracy. Jeśli okaże się, że postęp jest wolniejszy niż planowałeś: będziesz mógł skorygować swój plan. Ponownie oszacujesz liczbę roboczogodzin potrzebną do osiągnięcia celu. Najważniejsze jednak jest to, że na koniec masz wymierny wynik. Osiągnąłeś 85% planu? To chyba nie jest porażka? A może to przestroga, że zawieszasz sobie porzeczkę zbyt wysoko? Tym razem przekroczyłeś plan o 50%? Rewelacja. Wspaniale. Może, następnym razem, zawiesisz sobie poprzeczkę nieco wyżej niż początkowo zamierzałaś. W tekście: Jak wytrwać w postanowieniu podaję link do narzędzia, które pomaga śledzić zmianę, obserwować trend, itp.

Ucz się siebie

Postępując według podanego wyżej przepisu masz szansę zobaczyć jak wielkim optymistą (pesymistą?) jesteś. I dokonywać korekt swoich celów bazując na swoich pomiarach. Moje wieloletnie doświadczenie kierownika projektu pokazuje, że precyzyjne szacowanie pracochłonności jest dużą sztuką. Nie znam zbyt wielu osób, które ją opanowały: Co robisz, gdy osiągasz sukces?

Jak wyznaczać sobie cele? Rozkładaj je na serię małych zadań

Im większy cel (projekt) tym trudniej precyzyjnie oszacować ile czasu zajmie. Warto takie duże cele rozkładać na kilka, kilkanaście mniejszych: Nie lubię projektów – lubię proste zadania.

Zostaw komentarz

*

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *